Przedstawicieli tej rasy bardzo trudno odróżnić od owczarków podhalańskich, jedyne różnice tkwią w miękkości sierści i umaszczeniu, ale i one nie dają stuprocentowej pewności w rozróżnieniu obu ras. Psy osiągają wysokość siedemdziesięciu centymetrów, suki są o około pięć centymetrów niższe.

Zdjęcie znalezione na dinoanimals.pl
Włos jasny, biały, ewentualnie z niewielkimi jasnymi przebarwieniami i plamami jest łatwy w oczyszczaniu z zabrudzeń. Czuwacze kiepsko znoszą upały, za to bardzo dobrze czują się w chłodzie i ogólnie w kiepskich warunkach pogodowych.
Jak na psa pasterskiego przystało, mają silny instynkt przywódcy i dobrze rozwinięte poczucie własności, więc nadają się do tresury do roli psów stróżujących, jednak ich tresura jest trudna i wymaga sporego doświadczenia. Słowackie czuwacze nie przepadają za towarzystwem obcych ludzi, nie lubią też towarzystwa dzieci i innych zwierząt, choć przejawy agresji to u tej rasy rzadkość, nie licząc sytuacji, w której czuwacz broni swojego terytorium, albo własności pozostawionej pod jego opieką.
Te duże i silne psy najlepiej czują się, kiedy pozwala się im realizować ich naczelne zadanie, czyli pilnowanie stada- wtedy potrafią w pełni wykorzystać swój potencjał.